Kierunkowskaz na "rondzie"
03.03.2020
3 lata sporu sądowego i jest wyrok ostateczny. Wjazd na skrzyżowanie o ruchu okrężnym bez... kierunkowskazu. Ale, czy zawsze?!
W omawianej sprawie już Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało że: "Wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem. Nie dotyczy to sytuacji, gdy wjazd na takie skrzyżowanie jest połączony ze zmianą pasa ruchu w przypadku konieczności ominięcia przeszkody, czy też zmiany pasa na samym skrzyżowaniu, jeśli posiada ono co najmniej dwa pasy."
Podobne stanowisko podtrzymał WSA i 27 lutego br. również NSA. W ten sposób wyrok stał się prawomocny i kończy sprawę. Egzaminatorka nie miała prawa zakończyć tego egzaminu i uznać dwukrotnego wjechania na to samo skrzyżowanie o ruchu okrężnym jako błędów skutkujących wynikiem negatywnym egzaminu.
Ważne! Mylą się Ci, którzy oceniają, że ten wyrok załatwia sprawę i NIE NALEŻY stosować lewego kierunkowskazu na KAŻDYM skrzyżowaniu o ruchu okrężnym (rondzie). Wyrok odnosi się do konkretnego skrzyżowania. (na zdjęciu)
Pamiętajmy również, że art. 22 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym nakazuje "zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."
Dlatego, jeśli ktoś nawet nie potrafi przeczytać tekstu ustawy ze zrozumieniem lub na siłę próbuje upraszczać prawo, nie patrząc na konsekwencje swoich zapędów, informujemy, że kultura jazdy również wymaga, aby poinformować innych uczestników o swoich zamiarach, co znacząco wpływa na upłynnienie ruchu. Oczywiście nie można zapominać o zasadzie ograniczonego zaufania, to jednak jest właściwie przekazywane na kursach nauki jazdy.
foto: Google Street View
Powrót
Komentarze